Sesja próbna, która robiłam jakiś rok temu, w 5 min, bez makijażu w celu sprawdzenia jak wglądam i co ewentualnie poprawić,dlatego nie byłam pewna czy te zdjęcia tutaj wstawić, ale po przerobieniu na stare prezentują się przyzwoicie. Kreacja kora uszyłam miała być na spotkanie w Zamku Książ, ale niestety nie udało się przybyć na miejsce.
Może powtórzę sesje w tym roku póki co pokazuje te kilka zdjęci w starym klimacie :)
nie moja epoka, ale ostatnie zdjęcie - super!
OdpowiedzUsuń(dawno Cie nie było :( )
Piękne zdjęcia! Myślałam, że to jakieś starocie wygrzebane z szafy, ale ostatnie zdjęcie rozwiało moje wątpliwości. Oczywiście zazdroszczę sukni, jak zwykle ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś <3
Jakie piękne zdjęcia! Wszystkie są cudowne, ale preferuję te czarno-białe, uwierzyłabym, że są epokowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło że się podobają, pewnie powtórzę jeszcze kiedyś sesje w wersji kolorowej :) Miałam częściej pisać ale ostatnio u mnie dużo się dzieje i czasu na bloga nie ma :/
OdpowiedzUsuńWzdycham do tej sukni *_*
OdpowiedzUsuńZdjęcia i sama stylizacja super!
Przepiękna ta suknia...
OdpowiedzUsuń